- Oke . Już lecę - odparłam i wzbiłam się w powietrze
Chwilkę lecieliśmy przez pustkowie , ale potem pod sobą ujrzałam niezliczoną ilość wody .
- Wow .... I wy tu mieszkacie ... - to było bardziej stwierdzenie niż pytanie
- Tak , no to zniżmy loty - powiedziała i znalazła się pod wodą
- Ej , czekaj ! - krzyknęłam za nią i zrobiłam to co ona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz